Fot: Beto Oliveira / Câmara dos Deputados/ Wikimedia commons.
Brazylia nie często jest świadkiem takich procesów. Prezydent Bolsonaro dostał oficjalny nakaz noszenia maseczki w miejscach publicznych. Polityk niechętnie stosuje się do wymogów.
Decyzję w sprawie prezydenta wydał sędzia Renato Borelli z sądu federalnego dystryktu Brasilia. Zgodnie z marcowym dekretem władz lokalnych, na terenie aglomeracji zakrywanie twarzy i nosa w miejscach publicznych jest obowiązkowe. Za każdy dzień nieprzestrzegania i grozi grzywna w wysokości 2000 reali (ok. 1525 złotych).
Co ważne, Bolsonaro regularnie bierze udział w wiecach, ale bez maseczki.
– Postępowanie Prezydenta Republiki, który odmawia noszenia maseczki podczas zgromadzeń w miejscach publicznych w naszym dystrykcie, wykazuje wyraźny zamiar łamania zasad – ogłosił sędzia Renato Borelli.
Prezydent Jair Bolsonaro ma bardzo sceptyczny stosunek do pandemii. Jak podaje TVN24, według polityka Brazylia “trwoni pieniądze publiczne” walcząc z pandemią. Jego zdaniem koronawirus jest “wyolbrzymionym zagrożeniem”.
Brazylia ma najwięcej zakażeń na całym kontynencie. Liczba potwierdzonych przypadków 1,12 mln.
Sprawdź również: Korea Północna zrywa z Południem. Seul “wrogiem” Kimów
Źródło: TVN24